Informacje

  • Wszystkie kilometry: 16632.30 km
  • Km w terenie: 3813.00 km (22.93%)
  • Czas na rowerze: 31d 15h 32m
  • Prędkość średnia: 21.55 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy silenoz.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Z ekipą na wyjeździe
Z ekipą na wyjeździe

Tym razem trasą zielonego szlaku rowerowego w Kampinowskim Parku Narodowym


Baza (Żelazowa Wola - ok 100 km od Łodzi) - Brochów, Tułowice, Nowiny, Piaski Królewskie, Leoncin, Cybulice Duże, Małocice, Palimiry, Dziekanów Leśny, Dąbrowa Leśna, Laski ( hehe), Zaborów, Leszno....szosą do Żelazowej

no to był spontan dopiero, myśl aby wziąć auto i udać sie w puszczę z rowerami pojawił sie w mej nieco pokręconej łysej głowie w czwartek a w sobotę rano już raźno pomykaliśmy z demvari i pixonem na miejsce. O 9:30 wbiliśmy się na szlak, jadąc po gruncie, asfalcie, okolicznych wioskach, mijając pola, łąki, stada bydła rogatego, szalonych kolesi na traktorach i wyprzedzając miejscowego ziomka kręcącego lajtowo częściowo po sobie znanych ścieżkach i wyprzedzającego co jakiś czas nas ....Były lasy, piaszczyste dukty, schrony a nawet stacje benzynowe:P Były też chwile zwątpienia ale dzięki wzajemnemu wsparciu i motywacji ( dawaj zamulatorze !!! hehe) udało się zmontować cały dystans. O 21 przebiliśmy się do auta i z tarczą powróciliśmy do domu. Jednym słowem wyjazd kozacki, takie właśnie lubię:)

I na koniec parę fot skra...pożyczonych dzięki uprzejmości wyżej wymienionych gości: here goes...

Preparing for battle



Panowie, kręcimy..



Może rodeo?



Rzeczka



Dworek w Tułowicach



schron zdobyty



piaseczek



nie ma to jak kiełbacha



ekipa w komplecie



are we there yet?



diabelska moc na szosie



bitwa wygrana


  • DST 134.00km
  • Teren 70.00km
  • Czas 07:21
  • VAVG 18.23km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Mimo to jakieś paliwo musiało być, bo do sklepów raczej po ogórki i pomidory nie zajeżdżaliście :D
Mlynarz
- 23:33 poniedziałek, 27 sierpnia 2007 | linkuj
siema siema:) witamy po przerwie...

ano stoi tam flaszeczka żołądkowej gorzkiej ale
chłopaki co ją montowali nie raczyli na nas poczekać...

może i dobrze;DD

Pozdro
silenoz
- 19:08 poniedziałek, 27 sierpnia 2007 | linkuj
No nieźle. Takie wypady są najlepsze.
A relacja prześmieszna hehe
"ZAMULATOR' - dobre :D
szaleni kolesie na traktorach hahaha

Co to stoi na ławeczce?! :D Na zdjęciu z kiełbachą hehe

pozdrawiam!
Mlynarz
- 17:19 poniedziałek, 27 sierpnia 2007 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ienat
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl