tak na prawdę wycieczka wyniosła 42 kilo ale średnia by się zjebała jakbym dodał ostatnie 3 kilosy:) najpierw z Tomaszem mega cieniasem wg ostatniego jego wpisu pojechaliśmy na rudę potem ja byłem umówiony na bronka, koks się przemógł wyszło 5 z kumplem, toteż nie dodam kilometrażu z czołgania sie pod klatkę w dzień pracujący:)

z Kingą( Karotti) Łukaszem(Pixon) Adamem(Cortez) i Tomaszem( Xanagaz vel megakoks) po asfaltach i gruntówkach lasach itp/.. poczekam aż któreś pyknie trasę wtedy napiszę parę słów

wstałem po południu, w nocy wypiłem niedużo a i tak jestem zjebany więc się starzeję to jedyne wytłumaczenie na rude i rudzka górę pojechałem nie pomogło dopiero parę piw wieczorem pomogło

pojechaliśmy z ojcem do Zgniłych Błot przez dawne zagłębie skarpetkowe czyli Rąbień aby wrócić przez Lutomiersk i Górkę Pabianicką. lajcik

pojechaliśmy z mega-prze-koksem Tomaszem w las aby sprawdzić czy nowo naprawiona maszyna się nie spier....popsuje. Nie popsuła się.... jeszcze. Koks jechał na oponkach 1.25, normalne w terenie. Potem piwo z Lazym i jakąś ekipą u parówy. W południe przyszły piasty.... drogie jak ferrari ciężkie jak URAL...śmiało można mnie nazwać mistrzem w wydawaniu kasy na rzeczy które lekkimi sie nie okazują

szok!!! Kasiński zrobił rower:) ale jak....

wpierw się dowiedziałem że zrobił. szybko auto odstawiłem przebrałem się i... wpadłem na szalona myśl żeby sobie potruchtać po niego...po 3 kilometrach biegu w deszczu gdyż zaczął padać znudziło mi się i złapałem rakietę. zabrałem rower przyjechałem do domu przebrałem się w buty SPD odłożyłem Tomkową przerzutkę do wora ze złomem xD i jazda na lublinek. Ciężko dostał rowerek po dupie zwłaszcza napęd ale przeżył:) muszę wybrać sie parę razy do Łagiewnik żeby potwierdzić diagnozę ale chyba wyjdzie na to że ziomuś Kasiński rządzi w temacie..

na koniec fota

2 żubry, 4 parówy i spokój © silenoz

do Rosanowa robić malowanie domku

po wzniesieniach Łódzkich z Tomkiem i Cortezem, niestety wycieczka nieudana bo sprzęt zawiódł na całej linii

serwis u nieocenionego machera-koksa Tomka, stary napęd poszedł do piekła a z nim 600 gramów masy:)))

oto aktualne dane do zmiany nadal koła a teraz również i przerzutka z tyłu.....

Bar Ends (rogi) nie ma
Bottom Bracket (suport) Shimano SLX
Brake (hamulec przód i tył) Avid Juicy 3 Tarcze 185/160mm
Casette (kaseta) Shimano SLX 11-28
Chain (łańcuch) Shimano XT
Crankset (korby) Shimano SLX
Derlr Front (przerzutka przód) Shimano Deore
Derlr Rear (przerzutka tył) Shimano Deore LX
Fork (amortyzator) Rock Shox Reba SL 100 mm
Rear shock (damper) Manitou Radium RL
Frame (rama) Wheeler Falcon 10
Grips (chwyty) Boplight pianka
Handlebar (kierownica) Boplight 560 mm
Headset (stery) Cane Creek VP
Pedals (pedały) Shimano PD M540
Seat Binder (zacisk sztycy) Kalloy
Seat (siodło) Bontrager full wypas
Seatpost (sztyca) Boplight 350
Shifters (manetki) Shimano Deore
Skewers (zaciski piast) ???
Spacer (podkładka pod mostek) no name alu
Stem (mostek) Boplight 100 mm
Tire Front (opona przód) Kenda Karma 2.0
Tire Rear (opona tył) Kenda Karma 2.0
Tubes (dętki) ????
Wheelset Rear (koło tył) ???
Wheelset Front (koło przód) ????

Baza - Czarnocin - Wolbórz - Sulejów -Tomaszów- Spała - Konewka - Tomaszów - Sulejów- Wolbórz- Czarnocin- Łódź :xD

z ekipą, dużo żarcia kupa śmiechu i powrót w nocy:)opisy u tych ziomków

pixon xanagaz