Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2008
Dystans całkowity: | 697.00 km (w terenie 178.00 km; 25.54%) |
Czas w ruchu: | 35:24 |
Średnia prędkość: | 19.69 km/h |
Liczba aktywności: | 22 |
Średnio na aktywność: | 31.68 km i 1h 36m |
Więcej statystyk |
Środa, 30 kwietnia 2008
Kategoria czołgiem!
Łódź - Pabianice
Łódź - Pabianice
- DST 25.00km
- Czas 01:15
- VAVG 20.00km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 29 kwietnia 2008
Kategoria czołgiem!
objazd Kanzasu
objazd Kanzasu w chmurą w tle
- DST 24.00km
- Czas 01:09
- VAVG 20.87km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 27 kwietnia 2008
Kategoria czołgiem!
Mazovia MTB Marathon Łódź
Mazovia MTB Marathon Łódź
Wczoraj wpadłem na pomysł aby jednak przejechać sie na maraton, no bo łódź, nasze klimaty trasę znam i mam formę jakąś w końcu:) Udałem się na miejsce autkiem na 10:00 a tam tłumy ledwie znalazłem miejsce do parkowania na końcu uliczki...ludzi był full..Poprzypinałem zipy itp, zgarnąłem Maćka i na kaloryfer..tam Jeszcze pixona i Emila spotkaliśmy każdy ustawił sie jak mógł w tłumie i długa...tyle że z powodu ilości ludzi tworzyły sie w niektórych miejscach korki...ogólnie większość trasy pokonałem w kurzu, za mną i przede mną ludzie momentami zatory...ale sam klimat rajdu sprawił że się spiąłem i dojechałem dystans Mega 56 km w czasie około 2:47 ( dlatego że mimo pomiaru czasu organizator coś popier...i na mega mnie nie ma tylko na GIGA i w dodatku nie z tym numerem - LOL) W stosunku do poprzedniej trasy było kilka niespodzianek a tak to słonce cieplo i wszyscy dobrze grzali:) Jak na mnie czas całkiem wporzo chłopaki porobili foty na mecie spotkaliśmy jeszcze Xanagaza i mavica a na samym finiszu pogoniłem jakiś dwóch ziomków z tego wydarzenia też są zdjęcia ale nie wiem kiedy je dostanę...no i po zjeżdzie z wiaduktu na skrzydlatą zrobiłem super slajda w stylu Drift Kinga tyle że tego akurat nikt nie uchwycił hehe
Pozdrawiam wszystkich którzy jechali i kibiców ( bendus z Marysią) i tych co nie wymieniłem to też.
Bardzo wporzo dzień
PS Licznik mi sie zresetował w domu co za blaza!!!
Krojone fotki:
[img=http://img501.imageshack.us/img501/6522/dscf2753xu4.th.jpg]
Wczoraj wpadłem na pomysł aby jednak przejechać sie na maraton, no bo łódź, nasze klimaty trasę znam i mam formę jakąś w końcu:) Udałem się na miejsce autkiem na 10:00 a tam tłumy ledwie znalazłem miejsce do parkowania na końcu uliczki...ludzi był full..Poprzypinałem zipy itp, zgarnąłem Maćka i na kaloryfer..tam Jeszcze pixona i Emila spotkaliśmy każdy ustawił sie jak mógł w tłumie i długa...tyle że z powodu ilości ludzi tworzyły sie w niektórych miejscach korki...ogólnie większość trasy pokonałem w kurzu, za mną i przede mną ludzie momentami zatory...ale sam klimat rajdu sprawił że się spiąłem i dojechałem dystans Mega 56 km w czasie około 2:47 ( dlatego że mimo pomiaru czasu organizator coś popier...i na mega mnie nie ma tylko na GIGA i w dodatku nie z tym numerem - LOL) W stosunku do poprzedniej trasy było kilka niespodzianek a tak to słonce cieplo i wszyscy dobrze grzali:) Jak na mnie czas całkiem wporzo chłopaki porobili foty na mecie spotkaliśmy jeszcze Xanagaza i mavica a na samym finiszu pogoniłem jakiś dwóch ziomków z tego wydarzenia też są zdjęcia ale nie wiem kiedy je dostanę...no i po zjeżdzie z wiaduktu na skrzydlatą zrobiłem super slajda w stylu Drift Kinga tyle że tego akurat nikt nie uchwycił hehe
Pozdrawiam wszystkich którzy jechali i kibiców ( bendus z Marysią) i tych co nie wymieniłem to też.
Bardzo wporzo dzień
PS Licznik mi sie zresetował w domu co za blaza!!!
Krojone fotki:
[img=http://img501.imageshack.us/img501/6522/dscf2753xu4.th.jpg]
- DST 63.00km
- Teren 50.00km
- Czas 03:10
- VAVG 19.89km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 26 kwietnia 2008
Kategoria czołgiem!
Rozgrzewka przed Maratonem
Rozgrzewka przed Maratonem
Z Rosanowa do Łagiewnik zapisać sie na Mazovię w Łodzi, spotkałem Macieja, on też sie zapisał po czym pognaliśmy z powrotem na grillika i już autem z rowerami do Łodzi Padało na maxa w tych rejonach ciekawe jak trasa wygląda...
- DST 38.00km
- Teren 24.00km
- Czas 01:50
- VAVG 20.73km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 25 kwietnia 2008
Kategoria czołgiem!
Road Madness
Baza -
Road Madness
Baza - Porszewice - Kanzas -Aleks -Złotno
dziś to był totalny odpał, najpierw byłem u Pixona autem z rowerem coby uciąć komin:P Wróciłem, zostawiłem autko, ubrałem kosmiczne ciuchy i dawaj na szose...chciałem zobaczyć jak szybko w SPD sie tnie no i w końcu w sportowej pozycji...REWELACJA wynik sam mówi za siebie nie sądziłem że ten mastodont jest w stanie takie prędkości osiągać:P wymiana kół i opon chyba zapewni mi wysokie miejsce w jakiejś generalce hehehe
a tak wogóle to od tej wycieczki mam już tysia na zegarze - YEAH !!!
Baza - Porszewice - Kanzas -Aleks -Złotno
dziś to był totalny odpał, najpierw byłem u Pixona autem z rowerem coby uciąć komin:P Wróciłem, zostawiłem autko, ubrałem kosmiczne ciuchy i dawaj na szose...chciałem zobaczyć jak szybko w SPD sie tnie no i w końcu w sportowej pozycji...REWELACJA wynik sam mówi za siebie nie sądziłem że ten mastodont jest w stanie takie prędkości osiągać:P wymiana kół i opon chyba zapewni mi wysokie miejsce w jakiejś generalce hehehe
a tak wogóle to od tej wycieczki mam już tysia na zegarze - YEAH !!!
- DST 39.00km
- Teren 5.00km
- Czas 01:29
- VAVG 26.29km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 23 kwietnia 2008
Kategoria czołgiem!
Business as usual
Business as usual
- DST 21.00km
- Czas 01:02
- VAVG 20.32km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 22 kwietnia 2008
Kategoria czołgiem!
Testy nowych SPD
Testy nowych SPD po mieście
na razie bez rewelacji jeździ się ciężej ale to kwestia ustawienia
- DST 16.00km
- Czas 00:45
- VAVG 21.33km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 21 kwietnia 2008
Kategoria czołgiem!
Objazd Kanzasu
Objazd Kanzasu z ojcem
- DST 26.00km
- Czas 01:17
- VAVG 20.26km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 20 kwietnia 2008
Kategoria czołgiem!
z Darkiem po wzniesieniach
z Darkiem po wzniesieniach Łódzkich
Początkowo mieliśmy jechać na trasę Lipce - Rogów organizowaną przez Xzibiego...
Zebrała się grupka jakieś 12 osób uderzyliśmy ale się okazało że tempo raczej chłopcy zabójcze narzucili... Nie jestem miłośnikiem totalnego wypruwania flaków a i formy narazie nie mam takiej jaką bym sobie życzył toteż sie odłączyliśmy i pojechaliśmy regularną trasą maratonu
Początkowo mieliśmy jechać na trasę Lipce - Rogów organizowaną przez Xzibiego...
Zebrała się grupka jakieś 12 osób uderzyliśmy ale się okazało że tempo raczej chłopcy zabójcze narzucili... Nie jestem miłośnikiem totalnego wypruwania flaków a i formy narazie nie mam takiej jaką bym sobie życzył toteż sie odłączyliśmy i pojechaliśmy regularną trasą maratonu
- DST 76.00km
- Teren 40.00km
- Czas 04:01
- VAVG 18.92km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 19 kwietnia 2008
Kategoria czołgiem!
W deszczu i zimnie
W deszczu i zimnie
z rańca jak tylko przestało lać, pojechałem po sklepach szukać butków SPD ( fajne Spece Sport nawet były) zrobiłem z 12 kilosów i luneło z powrotem, zwątpiłem i wróciłem na chatę. Po 16 jednak znów mnie wzieło to z ojcem na objazd kanzasu tradycyjnie skoczyliśmy. Parchata ta wiosna
z rańca jak tylko przestało lać, pojechałem po sklepach szukać butków SPD ( fajne Spece Sport nawet były) zrobiłem z 12 kilosów i luneło z powrotem, zwątpiłem i wróciłem na chatę. Po 16 jednak znów mnie wzieło to z ojcem na objazd kanzasu tradycyjnie skoczyliśmy. Parchata ta wiosna
- DST 45.00km
- Czas 02:09
- VAVG 20.93km/h
- Aktywność Jazda na rowerze