Niedziela, 12 września 2010
Kategoria czołgiem!
niedziela
- DST 65.00km
- Teren 12.00km
- Czas 03:29
- VAVG 18.66km/h
- Sprzęt Vlad The Impaler
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 10 września 2010
Kategoria czołgiem!
zabawy w drwala cd. powrót
walka z drzewem, przesadzanie roślin, złamany szpadel, zepsuta piła... masakra. Lubię szaleć w ogrodzie:P
- DST 23.00km
- Czas 00:53
- VAVG 26.04km/h
- Sprzęt Vlad The Impaler
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 8 września 2010
Kategoria czołgiem!
na wieś
pogoda dalej zryta, ból głowy, piwo
- DST 23.00km
- Teren 4.00km
- Czas 00:56
- VAVG 24.64km/h
- Sprzęt Vlad The Impaler
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 5 września 2010
Kategoria szossa
zabawy z piłą i siekierą
pogoda kiepska czas pomyśleć o jakimś aucie...
- DST 49.00km
- Czas 01:48
- VAVG 27.22km/h
- Sprzęt Panzer Pig
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 31 sierpnia 2010
Kategoria szossa
mokro i zimno
- DST 50.00km
- Czas 02:02
- VAVG 24.59km/h
- Sprzęt Panzer Pig
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 20 sierpnia 2010
Kategoria czołgiem!
tu i tam
na wieś, po wsi, do miasta i na wódkę:)
- DST 99.00km
- Czas 04:32
- VAVG 21.84km/h
- Sprzęt Vlad The Impaler
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 15 sierpnia 2010
Kategoria czołgiem!
z ekipą na kiełbanę
do kolumny i ldzania chyba tam miejscówka nad rzeką w celu konsumpcji. reszta pojechała jeszcze pojeździć ja z doktorem wróciliśmy do łodzi....w okolicach lublinka włączył mi się jakiś rage lub szatan:P zapierdalałem jakby się paliło pierwszy raz ujrzałem cyferkę 40 km na leśnym dukcie.
- DST 66.00km
- Teren 20.00km
- Czas 02:59
- VAVG 22.12km/h
- Sprzęt Vlad The Impaler
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 14 sierpnia 2010
Kategoria szossa
do domu
- DST 24.00km
- Czas 00:54
- VAVG 26.67km/h
- Sprzęt Panzer Pig
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 13 sierpnia 2010
Kategoria szossa
zamulanie
zmęczony treningiem przeczołgałem się przez zgierz do grotnik ozorków sokolniki na piwo
- DST 45.00km
- Czas 02:00
- VAVG 22.50km/h
- Sprzęt Panzer Pig
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 13 sierpnia 2010
Kategoria szossa
trening z kasztanem...
trasa podobna co w czwartek : z sokolnik do modlnej, potem pod rondo stryków/piątek nawrót i przez brachowice do gieczna
w czwartek spotkałem sąsiada wracając z piwa..i sie zgadaliśmy na rower. Sąsiad okazał się stałym bywalcem wyścigów z kasztanami, oprócz tego stale startuje w różnych zawodach w kategorii masters, ma full carbon gianta 7 kilowego i mało mnie nie zabił:P
w czwartek spotkałem sąsiada wracając z piwa..i sie zgadaliśmy na rower. Sąsiad okazał się stałym bywalcem wyścigów z kasztanami, oprócz tego stale startuje w różnych zawodach w kategorii masters, ma full carbon gianta 7 kilowego i mało mnie nie zabił:P
- DST 50.00km
- Czas 01:40
- VAVG 30.00km/h
- Sprzęt Panzer Pig
- Aktywność Jazda na rowerze