Piątek, 13 sierpnia 2010
Kategoria szossa
trening z kasztanem...
trasa podobna co w czwartek : z sokolnik do modlnej, potem pod rondo stryków/piątek nawrót i przez brachowice do gieczna
w czwartek spotkałem sąsiada wracając z piwa..i sie zgadaliśmy na rower. Sąsiad okazał się stałym bywalcem wyścigów z kasztanami, oprócz tego stale startuje w różnych zawodach w kategorii masters, ma full carbon gianta 7 kilowego i mało mnie nie zabił:P
w czwartek spotkałem sąsiada wracając z piwa..i sie zgadaliśmy na rower. Sąsiad okazał się stałym bywalcem wyścigów z kasztanami, oprócz tego stale startuje w różnych zawodach w kategorii masters, ma full carbon gianta 7 kilowego i mało mnie nie zabił:P
- DST 50.00km
- Czas 01:40
- VAVG 30.00km/h
- Sprzęt Panzer Pig
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj