Środa, 28 maja 2008
Kategoria czołgiem!
Znów lajtowe kręcenie
Znów lajtowe kręcenie
Najpierw z ojcem i sąsiadem pojeździliśmy w okolicach Górki Pabianickiej i innych małych miejscowości po szosie, potem zjechaliśmy do Mefisto Bar Retkinia na piwko, tam spotkałem ziomków na rowerku (pozdro Piet i Pati)i również Darek się dołączył z którym zrobiłem pętlę po Lublinku (znowu:P)
- DST 46.00km
- Teren 9.00km
- Czas 02:20
- VAVG 19.71km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj
Znów lajtowe kręcenie
Najpierw z ojcem i sąsiadem pojeździliśmy w okolicach Górki Pabianickiej i innych małych miejscowości po szosie, potem zjechaliśmy do Mefisto Bar Retkinia na piwko, tam spotkałem ziomków na rowerku (pozdro Piet i Pati)i również Darek się dołączył z którym zrobiłem pętlę po Lublinku (znowu:P)
- DST 46.00km
- Teren 9.00km
- Czas 02:20
- VAVG 19.71km/h
- Aktywność Jazda na rowerze